Gdy pierwszy raz poszłam na siłownię jakieś 11 lat temu, nie wiedziałam zbyt wiele o tym jak optymalnie trenować. Trener rozpisał mi standardowy plan, którego nie kwestionowałam tylko starałam się regularnie wykonywać. Dodatkowo uczęszczałam na różne intensywne zajęcia fitness. Na początku efekty były bardzo dobre, ale niestety z czasem zaczęło pojawiać się coraz większe zmęczenie, zbyt duża utrata kilogramów, a nawet problemy z kręgosłupem.
Co chciałabym wtedy wiedzieć, aby uniknąć błędów?
1. Najważniejsze jest zbudowanie podstaw.
Jak buduje się dom najpierw stawia się fundament, bez tego nawet najpiękniejszy dom nie będzie trwały, a może nawet całkowicie się zawalić. Analogicznie musimy mieć fundament w postaci sprawnych, aktywnych i mocnych mięśni głębokich, mięśni dna miednicy, a także przykręgosłupowych i brzucha, aby tułów i kręgosłup były stabilne, a inne aktywności mogły przynieść nam pożądane korzyści. Mówi się, że mięśnie te pracują i tak przy innych ćwiczeniach, np. w treningu siłowym. I tak jest, jeżeli są sprawne i aktywne. Jednak po latach siedzenia za biurkiem mogą wyłączyć się z prawidłowej pracy, a intensywny trening ich nie wzmocni, tylko może nawet osłabić. Najlepiej przywrócić im prawidłowe funkcje poprzez łagodne, specjalne ćwiczenia.
2. Poprawna technika ponad intensywność i liczbę powtórzeń.
Bardzo ważne jest to, aby ćwiczenia wykonywać precyzyjnie i uruchamiać tym odpowiednie mięśnie. Czasami ruch wygląda tak samo, ale jego zakres, tempo czy nieznaczna zmiana kąta nachylenia mogą zupełnie zmienić to jak pracują mięśnie. Lepiej wykonać mniej powtórzeń i nauczyć ciało prawidłowych wzorców ruchowych niż wykonywać ruch z rozmachu i kompensując innymi częściami ciała.
3. Regeneracja. Nasze ciało odbudowuje się wtedy, gdy odpoczywamy. Należy dostosować więc czas regeneracji, do intensywności i częstotliwości treningów. Gdy jesteśmy bardzo zmęczeni, pójdziemy na ciężki trening, a później jeszcze się nie wyśpimy - nasze ciało może nie nadążyć z regeneracją i zamiast korzyści z treningu możemy mieć dodatkowe problemy ze zdrowiem. Zadbaj więc o odpowiednią ilość snu i dodatkowego odpoczynku.
Pilates świetnie się sprawdzi, jeśli chodzi o wszystkie powyższe punkty, ponieważ:
1) Jest nastawiony na wzmacnianie mięśni stabilizujących, czyli głębokich, dna miednicy, brzucha i przykręgosłupowych. 2) Powolne tempo pomaga zastosować prawidłową technikę. 3) Charakter ćwiczeń w Pilatesie wraz z głębokim, powolnym oddechem, pozwalają na jednoczesną regenerację już podczas treningu! A po nim można odczuć nawet większe odprężenie i więcej energii. Nie ma więc ryzyka przemęczenia.
Nie wiesz jak zacząć?
Dołącz do programu Brzuch&CORE, dzięki któremu przywrócisz prawidłowe funkcje mięśniom głębokim, dna miednicy i brzucha, a także wstępnie je wzmocnisz: https://www.cialowrownowadze.com/challenge-page/brzuchicore
Program CIAŁO NA LATA pomoże Ci wzmocnić całe ciało, ale z naciskiem na wyżej wspomniane mięśnie: https://www.cialowrownowadze.com/challenge-page/29a12109-c301-43ad-a136-8db456342509
Kupując oba programy w pakiecie zapłacisz mniej, a korzyści będą ogromne! https://www.cialowrownowadze.com/plany-cenowe
Comments